Autor |
Wiadomość |
Arleta |
Wysłany: Śro 16:59, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja to wiem... takich chwil sie nie zapomina... One potrafia sie zaszyc gleboko w nas i tam juz pozostana na wieki.... |
|
 |
Claudiaa |
Wysłany: Pon 17:50, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
Bardzo ładny wiersz..
To wspomnienie, ten smutek, że to juz mineło i pewnie nie wróci. Jednak są takie chwile, o których się nie zapomina i które zawsze bedą bliskie naszej pamięci. Tak jak w tym wioerszu widać, że te wspomnienie jest wciaż żywe.. |
|
 |
SallyFan |
Wysłany: Nie 18:13, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
Prześliczny wiersz. Wzruszający, sentymentalny... Poruszył mnie do głębi.
Poprostu cudny! |
|
 |
Arleta |
Wysłany: Pon 12:23, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
Wiersz jest sliczny!!! Czytajac go po raz pierwszy wyobrazilam sobie to wszystko.... ach... jakie to romantyczne.... Zakochana osoba potrafi zobaczyc to czego nie widzi zwykly czlowiek...
Moim zdaniem odzwierciedlila tutaj Pani pewien moment ze swojego zycia, pewien wycinek z niego, ktory jest ukryty gleboko w sercu i zostanie tam do konca zycia,wydaje mi sie ze to wlasnie pod tym przepieknym kasztanem,na lonie natury wyscielonym kwiatami konwalii spedzila Pani cudowna noc,wtulona w ramiona ukochanego,az do wschodu slonca... |
|
 |
Defeko |
Wysłany: Śro 8:58, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
Super wiersz. Kurde takie klimaty mi się podobają |
|
 |
fhe |
Wysłany: Pią 17:24, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
bardzo ładny wiersz, mi się spodobał i zaprosze wiecej ludzi do przeczytania go, pozdrawiam |
|
 |
Muchomor |
Wysłany: Czw 19:13, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
Ty sie Klemo nie znasz , wiersz jest całkiem ładny i czekom na kolejne |
|
 |
Klembowicz |
Wysłany: Czw 17:30, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
bardzo ładny wiersz, czekam na kolejne i jak już kiedys napisałem, czekam na film z nagrania jakiejś scenki kabaretowej |
|
 |
Fobia |
Wysłany: Nie 21:54, 10 Cze 2007 Temat postu: Miłość; to było dawno |
|
Magiczne pocałunki liczyła konwalia
Bzy tuliły westchnienia
A nad nami jak peleryna szeleścił kasztan
Spojrzenia tych samych marzeń
Lśniły jak gwiazdy na niebie czułości
Byliśmy parą w herbie miłości
Serenadą o świcie
Czułością tych samych nas
Ach ten czas.
Patrzę w okno
I.....
Żal mi tylko kasztana. |
|
 |